- Szczegóły
- Autor: Administrator
- Kategoria: Aktualności
- Odsłon: 0
Savoir-vivre przy stole
Na początku, kilka słów wyjaśnienia, co to takiego „ Savoir vivre”.
Wyrażenie savoir-vivre pochodzi z języka francuskiego. „ Savoir” znaczy wiedzieć, „vivre” - żyć. Stąd savoir-vivre przetłumaczyć można jako sztuka życia. Ten splot słów można rozumieć jako znajomość obyczajów i form towarzyskich, reguł grzecznościowych oraz jako umiejętność postępowania w życiu i radzenia sobie w różnych trudnych sytuacjach.
Savoir-vivre jest uwarunkowany kulturowo, a więc znacząco różni się w zależności od regionu świata. Znajomość międzykulturowych zasad określana jest mianem cross-cultural savoir-vivre.
Ważne ! Znajomość zasad savoir-vivre jest jednym z wyznaczników kultury osobistej człowieka!
Zasady savoir-vivre'u dotyczą przede wszystkim:
- zachowania się w szczególnych sytuacjach,
- form towarzyskich (np. w miejscu pracy, w rodzinie, na przyjęciach),
- komunikacji (także telefonicznej i internetowej),
- nakrywania i podawania do stołu, sposobów jedzenia oraz picia,
- wyglądu, prezencji (np. postawy, higieny) i właściwego ubioru czyli tzw. „ dress code”.
Przed nami, najpiękniejszy czas, na który wszyscy czekamy niemalże cały rok – Święta Bożego Narodzenia oraz Sylwester i Nowy Rok. Podczas tych wspaniałych dni, niejednokrotnie będziemy spotykać się z naszymi bliskimi oraz przyjaciółmi. W tym roku, nie będą to, niestety, wielkie przyjęcia, ponieważ już od dłuższego czasu funkcjonujemy w trudnym, pandemicznym czasie. Cóż, musimy się z tym zmierzyć i tym bardziej postarać się, by tegoroczne Święta, tym bardziej były wyjątkowe i wspaniałe.
Przygotujmy się zatem do nadchodzących Świąt, między innymi, poprzez poznanie zasad Savoir vivre, które dotyczą między innymi kulturalnego zachowania się przy stole.
Zasady dotyczące jedzenia nie są związane tylko z samym podawaniem i spożywaniem potraw, ale również z nakrywaniem do stołu. Jednak najważniejsze pozostaje zachowanie przy stole. Jak mawiał Jean Anthelme Brillat-Savarin, autor Fizjologii smaku: ”Powiedz mi jak jesz, a powiem ci, kim jesteś”
Nakrywanie do stołu Sposób nakrycia stołu zależy głównie od tego, czy podajemy codzienny posiłek, czy wydajemy uroczyste przyjęcie. W obu tych przypadkach bardzo ważna jest estetyka, dlatego też stół powinien być nakryty ładnym i czystym obrusem.
Talerze powinny być idealnie czyste. Układa się je zależnie od przewidzianego zestawu potraw. Nie powinno się ich układać jeden na drugim. Wyjątkiem może być talerz podstawa, z którego się nie je. Pozostałe talerze zmienia się po każdym daniu. Głębokie talerze na zupę umieszcza się na położonym na podstawie płaskim talerzu. Nakrycia dla poszczególnych osób kładzie się tak, by każda miała dla siebie przynajmniej 60 cm miejsca przy stole.
Sztućce układa się po obu stronach talerzy w kolejności zależnej od podawanych dań – zaczynając od zewnątrz. Noże powinny być zwrócone ostrzami w kierunku talerza, łyżki wgłębieniami w górę, a widelce zębami w górę. Sztućce do deserów można ułożyć za talerzem, równolegle do krawędzi stołu. Łyżeczkę i nóż do owoców kładzie się tak, by uchwyt skierowany był w lewo, a widelczyk do ciasta odwrotnie. W czasie uroczystych przyjęć sztućce do deserów powinny być umieszczone na stole na krótko przed jego serwowaniem. Łyżeczki do herbaty i kawy układa się na talerzyku, na którym stoi filiżanka. Do ryb podaje się widelec oraz specjalne noże.
Nakrycie podstawowe Do obiadu składającego się z trzech dań podajemy łyżkę do zupy, nóż i widelec do dania głównego, widelczyk deserowy, łyżeczkę deserową, kielich do wody, serwetkę. Nóż kładziemy po prawej stronie, ostrzem skierowanym w lewo. Widelec ułożony brzuszkiem do dołu po lewej stronie. Łyżkę do zupy kładziemy po prawej stronie noża. Deser najczęściej spożywany jest przy pomocy widelczyka deserowego i łyżeczki deserowej, czasami zamiast łyżeczki stosuje się nożyk deserowy. Parę sztućców umieszczamy bezpośrednio nad talerzem, pamiętając, by trzonek widelczyka znajdował się po lewej stronie, a trzonek łyżeczki po prawej. Jeżeli na deser są przewidziane sery lub owoce , łyżeczkę w ustawieniu zastępuje nóż deserowy. Naczynia do napojów ustawiamy po prawej stronie, na wysokości nakrycia deserowego. Serwety (zarówno te z materiału jak i papierowe) kładziemy w centrum, z lewej strony lub powyżej nakrycia.
O czym informuje ułożenie sztućców
W restauracji ale także w domu możemy ułożeniem sztućców sygnalizować nasze życzenia, np. że jeszcze nie skończyliśmy lub prosimy o ponowne nałożenie.
Poniższe ilustracje przedstawiają kilka ogólnie przyjętych zasad ułożenia sztućców oraz ich znaczenie:
- Jestem gotowy do rozpoczęcia posiłku
- Przerwa w jedzeniu
- Proszę o podanie kolejnego dania
- Było pyszne!
- Dziękuję, skończyłem
Serwetki Podczas codziennych posiłków możemy używać serwetek papierowych. Kładzie się je po lewej stronie talerza. Uroczyste obiady, kolacje czy inne posiłki wymagają użycia serwetek z materiału, najlepiej tego samego co obrus lub podobnego. Złożone w kwadrat lub trójkąt, kładzie się je na talerzu.
Dekoracja stołu Kwiaty, świąteczne ozdoby oraz świece to dekoracje, których nie brakuje na naszych stołach, podczas Świąt Bożego Narodzenia. Dodatki te sprawiają, że stół wygląda odświętnie. Ważne jest jednak, aby te dekoracje nie były zbyt wysokie, ponieważ nie powinny zasłaniać, siedzących naprzeciwko osób.
Kolejność podawania potraw : przystawki zimne, przystawki gorące, zupy, dania mięsne i rybne, sery, desery, owoce, kawa i herbata.
Zachowanie przy stole Podczas codziennych posiłków w gronie najbliższych kwestia tego, gdzie kto ma siedzieć , nie jest problemem. Jednak w wypadku wystawnego przyjęcia, w którym uczestniczy więcej osób, nie powinno się jej pozostawiać przypadkowi.
Najważniejsi są gospodarze, którzy powinni siedzieć naprzeciwko siebie, a miejsca obok powinni zajmować goście. Najlepiej też, by kobiety i mężczyźni siadali obok siebie na przemian. Warto również zadbać o to, aby goście, którzy nie darzą się sympatią nie musieli siedzieć koło siebie. Na krześle siedzimy spokojnie i prosto, nie suwamy nim tam i z powrotem. Ręce trzymamy na stole, a nie pod stołem. Łokci nie opieramy na stole. Lewą rękę kładziemy na krawędzi stołu. Nie bawimy się sztućcami. Nie bębnimy palcami o blat stołu. Nie krzyżujemy nóg pod stołem. Nie zakładamy jednej na drugą. Stopy powinny spoczywać spokojnie. Nie wywijamy nogami w takt muzyki. Nie ściągamy butów pod stołem, nawet w sytuacji dużego dyskomfortu dla stóp.
Ręce
Nie wiesz, co robić z rękami? To nic z nimi nie rób! – to była kiedyś jedna z fundamentalnych zasad savoir-vivre’u.
A zatem:
– nie opieramy się łokciami o stół ani na nim nie leżymy.
– nie trzymamy jednej ręki pod stołem, a drugiej na stole.
– nie bawimy się sztućcami.
– obie dłonie leżą na stole, mniej więcej na wysokości talerza, łokcie przylegają do ciała.
Ryby Polskie, wigilijne menu, nie może obejść się bez ryb. Spożywanie ryb, z wielu względów, przysparza nam problemów. Warto pamiętać, że:
- nie jemy ryb dwoma widelcami, należy podać specjalne sztućce czyli widelec z trzema ząbkami i szeroki tępy nóż służący nie do krojenia, a do oddzielania kawałków mięsa,
– jeśli nie mamy w domu takich sztućców, możemy podać zwykłe noże i widelce,
– ryby wędzone i marynowane spożywamy za pomocą zwykłych noży i widelców,
– jeżeli zdarzy się nam wziąć do ust ość – usuwamy ją dyskretnie ręką (jeżeli byłaby to pestka owocowa, należałoby użyć w tym celu łyżeczki). Jeżeli ość utkwi ci w gardle, przeproś, wstań od stołu i pozbądź się jej w toalecie
Pieczywo Niby nic trudnego, a znowu pole do gaf.
– nie kroimy chleba i bułek nożem, nie przepoławiamy, nie jemy w całości,
– pieczywo podane na małym talerzyku odrywamy (bułka) lub łamiemy (kromka), rozdzielając na mniejsze kawałki, które wkładamy do ust,
– oderwane kawałeczki pieczywa możemy smarować masłem. Jeżeli smaruje się chleb masłem trzeba to robić specjalnym nożem do masła. Należy nałożyć masło na swój talerz i dopiero wtedy swoim nożem smarować chleb na talerzu — nigdy na obrusie lub w ręce.
Przyprawianie potraw Przyprawienie dania przed jego spróbowaniem jest jedną z największych gaf, jakie można popełnić przy stole. Świadczy to o braku zaufania do umiejętności szefa kuchni. Danie można lekko posolić czy popieprzyć, ale proszenie o specjalne przyprawy, których akurat nie ma na stole, może wprawić gospodarzy w zakłopotanie. Na spotkaniu w gronie znajomych ta zasada nie musi być ściśle przestrzegana.
Herbata Jeśli zostanie nam podana herbata ekspresowa, pamiętamy, że nie wyciskamy torebki, tylko wyjmujemy ją i odkładamy na talerzyk (jeśli go nie podano, wypada poprosić). Można odłożyć torebkę na spodek, niemniej, niewyciśnięta będzie brudzić filiżankę. Nietaktem jest proszenie o podanie kawy czy herbaty w trakcie posiłku.
Zupy są dwie zasady spożywania zupy :
– zupę je się tak długo, jak długo da się nabrać ją na łyżkę bez przechylania talerza.
– jeśli zupa tak nam smakuje, że chcemy zjeść ją do końca, możemy przechylić talerz, z tym że zawsze od siebie.
– zupę je się końcem łyżki —nigdy bokiem
Dania własnej roboty Jeśli gość przyniesie (nie konsultując tego z nami wcześniej) coś własnej roboty, to niezależnie od tego, czy danie pasuje do przygotowanego przez nas posiłku, czy nie, powinniśmy docenić jego intencje. Jeśli nie podamy przyniesionej potrawy, sprawiamy ofiarodawcy przykrość. Podając to danie, informujemy, że dana osoba przyrządziła je specjalnie na dzisiejsze przyjęcie.
Sałatki i surówki Na stole powinien się znaleźć specjalny talerzyk, zwłaszcza jeśli mięso jest w sosie i po wymieszaniu z surówką będzie wyglądało nieapetycznie . Jednak bywa, że gospodarze nie dysponują tak dużą zastawą, wówczas jako goście nie zwracamy na to uwagi. Najwygodniej będzie serwować tę sałatkę przynajmniej z salaterki – tak, aby gość, kiedy już upora się z większą ilością potrawy, sam mógł zdecydować, w jakim momencie nałożyć sobie porcję sałatki na talerz.
Koniec posiłku Sygnał do powstania od stołu dają gospodarze. Odchodząc od stołu, zawsze mówimy „dziękuję”. Niegrzecznie byłoby odejść od stołu, nic nie mówiąc. Jeśli odchodzimy od stołu, dlatego, że chcemy udać się do toalety powinniśmy powiedzieć tylko „przepraszam”.
Buty ” Nie ściągajcie butów” – słychać od progu w wielu polskich domach. Ale jeszcze niestety nie we wszystkich. Trudno nam zrozumieć, że buty są częścią naszego stroju. Goście, naprawdę wyglądają mało elegancko bez butów, w skarpetkach czy w rajstopach. Dlatego bardzo na miejscu jest przyzwolenie na pozostanie w butach. Goście, co zdarza się coraz częściej, mogą także wziąć własne, lekki buty na zmianę. Przy towarzyskich, luźnych spotkaniach ze znajomymi można oczywiście gościć się na boso. I nie ma w tym nic złego. Nigdy jednak nie powinniśmy proponować kapci. To trochę tak, jakbyśmy dawali komuś używaną bieliznę.
Podstawowe zasady zachowania się, dla gospodarzy :drzwi gościom zawsze powinien otworzyć gospodarz, wszystkich gości witamy jednakowo serdecznie, muzyka, która towarzyszy uroczystości, nie może być zbyt głośna, by nie zagłuszała rozmowy, gospodarz domu nie powinien zajmować miejsca, dopóki wszyscy goście nie usiądą,gdy podajemy konkretną godzinę rozpoczęcia przyjęcia należy zaczekać pół godziny na wszystkich gości – po upływie tego czasu można zasiąść do stołu,potrawy podaje się zawsze z lewej strony siedzącego gościa, tylko napoje i zupy z prawej. Opróżnione talerze zabieramy z prawej strony, czyste podajemy z lewej.
Kiedy można sprzątać nakrycie gościa? Jeżeli nóż i widelec leżą na talerzu skrzyżowane lub stykają się końcami tworząc odwrócona literę V, znaczy to, że nasz gość jeszcze będzie jadł.
Gdy sztućce leżą równolegle – możemy sprzątnąć nakrycie.
Podstawowe zasady dla gości:
- Jesteśmy punktualni
- Nie poprawiamy fryzury lub makijażu podczas posiłku
- Nie gestykulujemy, trzymając w rękach sztućce
- Kieliszki chwytamy za nóżkę, ponieważ schłodzone napoje utrzymują wówczas właściwą temperaturę
- Jeśli nie wiemy, do czego służą podane sztućce, dyskretnie obserwujemy zachowanie sąsiadów
- Jemy estetycznie
- Nie rozmawiamy z pełnymi ustami oraz nie dmuchamy na zbyt gorące potrawy
- Nie zaczynamy jeść, dopóki wszyscy nie mają na talerzach swoich porcji
- sygnał, że możemy przystąpić do jedzenia, daje gospodyni
- Serwetkę rozkładamy i kładziemy na kolanach (po zakończeniu posiłku -nie zgniatamy jej, tylko składamy i odkładamy po prawej stronie talerze)
- Nóż i łyżkę trzymamy w prawej ręce, a widelec w lewej (chyba, że używa się tylko widelca, to wtedy w prawej)
- Nie pochylamy się nad talerzem
- Nie przechylamy talerza, by zjeść zupę do końca
- Nie usuwamy resztek jedzenia z zębów przy stole
- Kiedy jemy to nie mówimy
- Raczej nie zostawiamy jedzenia na talerzu, lepiej nałóżmy sobie mniej, a potem ewentualnie poprośmy o dokładkę
Tak oto, naprawdę, w wielkim skrócie, prezentuje się lista zasad, których powinniśmy przestrzegać przy stole. Myślę, jednak że warto trochę się postarać, bo przecież nasze zachowanie świadczy o tym, że jesteśmy ludźmi kulturalnymi i dobrze wychowanymi.
Martyna Orleańska
- Szczegóły
- Autor: Administrator
- Kategoria: Aktualności
- Odsłon: 0
Pierniki - przepis
Składniki
1 kg maki
1 łyżka kakao
1 kostka margaryny
25 dag miody
1,5 szklanki cukru
3 jajka
½ paczki cynamonu
1 łyżka amoniaku
1 łyżka sody
½ szklanki maślanki
Wykonanie
Margaryna + cukier + miód + maślanka + kakao - wkładamy do garnka i zagotowujemy. Następnie studzimy powstałą masę ( nie musi być zimna, tylko tyle ,aby jajka się nie ścięły) i wyrabiamy z resztą składników. Powstałe ciasto pozostawiamy w chłodzie na 24h. Po tym czasie rozwałkowujemy i wycinamy pierniczki. Tak przygotowane wkładamy do nagrzanego piekarnika ( ok 180℃ ) i pieczemy 5-7 minut. Wystudzone przechowujemy do świąt w zamkniętym pojemniku. Jeżeli do pojemnika włożycie jeszcze skórkę z dwóch pomarańczy, przejdą dodatkowo ich aromatem - polecam, ja tak robię 😊
- Szczegóły
- Autor: Administrator
- Kategoria: Aktualności
- Odsłon: 0
Włącz pozytywne myślenie!
Koronawirus sprawił, że nasz dotychczasowy poukładany świat stanął na głowie i to dosłownie. Wszystko stało się inne, nowe i trudne. Mimo całej grozy, jaką za sobą niesie, nie powinniśmy jednak rezygnować z pozytywnego myślenia, bo jest ono „cennym narzędziem, które może pomóc (…) pokonać przeszkody, poradzić sobie z bólem i osiągnąć nowe cele” (Amy Morin).
Pozytywne myślenie, to wiara w to, że nawet jak nie będzie dobrze, to damy sobie radę. Ważne, by zrozumieć, że wszystkie nasze procesy myślowe, podlegają naszej kontroli. Kiedy jesteśmy świadomi, że to my możemy kontrolować swoje myśli, a nie one nas, wtedy zaczynamy być władcami swego umysłu i możemy przestawić go z funkcji „pesymista” na „optymista”. I w tym momencie nasuwa się myśl: „Wszystko pięknie brzmi, ale jak wcielić je w życie, skoro napotyka nas wiele trudności?”. Odpowiedzmy sobie szczerze. Na pewne sytuacje nie mamy wpływu. Przykładem może być pandemia. Niemniej jednak włączając pozytywne myślenie, jesteśmy w stanie przetrwać ten trudny czas. Wyobraźmy sobie, że przez tego niewidzialnego wroga, nauczyliśmy się dbać o zdrowie nasze oraz innych, spędzamy więcej czasu z najbliższymi, wzmacniając więzi rodzinne, pracując, czy ucząc się zdalnie, nabywamy nowych umiejętności organizacyjnych. Realizujemy zadania, na które zawsze brakowało nam czasu. W ogóle uczymy się układać rzeczywistość na nowo, wierząc, że jeśli będziemy stosować się do panujących zasad – przetrwamy.
Trzeba podkreślić, że pozytywne myślenie nie jest łatwą sztuką. Jej trzeba się po prostu nauczyć. Potrzebna do tego jest praca z własnym wnętrzem, polegająca na przekazywaniu sobie optymistycznych zapewnień i afirmacji, które pozwalają na uzyskanie wewnętrznej równowagi i nowego spojrzenia na to, co nas dookoła otacza. Poniżej przedstawiam Wam kilka propozycji, dzięki którym możemy ćwiczyć swoje nastawienie do świata:
- Zawsze myśl o tym, czego chcesz i pragniesz, niż na odwrót
Błędem, który większość z nas popełnia, kiedy przydarza się problem, jest jego analiza w kółko i bez przerwy, zamiast skupić się na rezultacie oraz tym, co rzeczywiście chcemy osiągnąć.
- Zapamiętaj, że każdy problem jest dla Ciebie cenną lekcją
We wszystkim, co przydarza się nam każdego dnia, jest ukryte znaczenie i ukryta wiadomość. Konfucjusz powiedział:, „Jeśli popełniasz błąd i go nie naprawiasz, to właśnie jest błędem”
- Nie wierz we wszystko, co myślisz
Bardzo często nasze problemy nie są aż tak duże, jakimi kreuje je nasz wyolbrzymiający umysł. Jeśli będziesz wierzyć w każdą negatywną myśl wytworzoną przez umysł – uwaga, masz problem! Zamiast tego obserwuj swój umysł, obserwuj swoje myśli, ale nie traktuj ich dosłownie. Bądź poza nimi.
- Wdzięczność
Wyrażaj głęboką i niezachwianą wdzięczność, za wszystko, co dzieje się w Twoim życiu. Obojętnie czy jest to dobre, czy złe. Czyń tak również wobec każdej osoby, z którą masz styczność. Im więcej będziesz wyrażać szczerej i głębokiej wdzięczności, tym więcej życie dostarczy Ci momentów, aby ją wyrażać. A jeśli swoje życie wypełnisz wdzięcznością, nie będzie w nim już miejsca na stres, zamartwianie się oraz całą negatywność.
- Wszystko dzieje się nie bez przyczyny
Wszystko, co zdarza się każdemu z nas, ma swój cel. Każdą osobę, którą spotykasz na swojej drodze, spotykasz z jakiegoś konkretnego powodu. Tylko od Ciebie zależy, czy dostrzeżesz ukryty cel i wiadomość, jaką mają Ci do przekazania.
- Nikt nie jest idealny
Kiedy próbujesz robić wszystko idealnie, spotkasz się ze stresem i frustracją, ponieważ zauważać będziesz, że niemożliwym jest bycie idealnym we wszystkim, co robisz. Czy naprawdę chciałbyś być idealny? Kiedy jest się idealnym, traci się miejsce na rozwój.
- Złagodź opór
Zaakceptuj rzeczy takimi, jakie są, bez potrzeby zmiany i ciągłej walki. Kiedy za bardzo się stresujesz, opierasz się wszystkim dobrym rzeczom, które czekają na Ciebie właśnie tu i teraz. Walczysz z nimi, a tej walki nie wygrasz nigdy. Pozwól sobie po prostu być. Płyń z prądem I wiedz, że życie nie powinno być walką, nawet jeśli Twój umysł próbuje Ci to wmówić.
Naucz się odpuszczać: „Pozwalając rzeczom płynąć z prądem, sprawiasz, że wszystko idzie tak, jak powinno. Świat wygrywają ci, którzy odpuszczają. Nie próbuj, po prostu zrób to. Świat znajduje się poza wygraną.”~ Lao Tzu
- Naucz się być obecnym we wszystkim, co robisz
Kiedy stajesz się obecny i naprawdę zaangażowany w teraźniejszość, całe Twoje życie stanie się dużo łatwiejsze. Zdasz sobie sprawę, że problemy krok po kroku znikają. Jeśli zaczniesz zanadto skupiać się na tym, co było lub na tym, co będzie, w Twoim umyśle pojawiać się będzie miejsce na ból oraz cierpienie. Energia, którą będziesz wytwarzać, okaże się być toksyczna nie tylko dla Ciebie, ale również otaczających Cię bliskich. Bo widzisz, energia jest zaraźliwa.
Oprócz wyżej wymienionych sposobów, warto także wprowadzić w życie pozytywne afirmacje, które pozwalają trenować mózg do patrzenia na sprawy inaczej. To zaledwie może być kilka zdań. Oto niektóre z nich: „Mogę osiągnąć wszystko; jestem wolnym człowiekiem; mam prawo do marzeń; doceniam siebie, to kim jestem i co robię; jestem pełen odwagi; dam radę, mimo wszystko…”. Powtarzane każdego dnia, mogą przybliżyć do szczęścia. A tym, czym jest dla nas szczęście dowiecie się z wykładu psychologa Sławomira Pruszkowskiego dostępnego pod linkiem: https://www.youtube.com/watch?v=bdfxV18mHzQ , do którego wysłuchania bardzo Was zachęcam. Jego wymowa także wpływa na pozytywne nastawienie do świata i ludzi.
Podsumowując. Podejmując wysiłek w kierunku zmiany myślenia, dajecie sobie szansę na poczucie wewnętrznego bezpieczeństwa, na którym skorzysta Wasz organizm, co przełoży się na jego odporność, kondycję i dobre samopoczucie. To z kolei da Wam siłę do realizowania celów i planów, której serdecznie Wszystkim życzęJ
Zatem – włączcie pozytywne myślenie!
Agata Wojciechowska - Szelerska
Źródło: https://dobrewiadomosci.net.pl/6105-8-sposobow-na-wzmocnienie-pozytywnego-myslenia/
- Szczegóły
- Autor: Administrator
- Kategoria: Aktualności
- Odsłon: 0
Komunikacja interpersonalna – można rzec w obecnym wymiarze?
Podejście teoretyczno – praktyczno – refleksyjne.
„Najważniejszą rzeczą w porozumiewaniu się jest słyszeć to, czego nie powiedziano”
(Peter Drucker)
Przeczytaliście tytuł artykułu? Przypuszczam co stwierdzacie: tyle razy już to było! Ile można o tym mówić. Przecież wiemy o co chodzi. Oczywiście możemy wszyscy się z tym zgodzić, bo przecież ten proces psychologiczny, jakim jest komunikacja zachodzi tu i teraz, przebiega cały czas… Tylko my na co dzień tego nie analizujemy. Choć są sytuacje i ludzie, kiedy właśnie analiza tego jest potrzebna czy konieczna lub przydatna dla dalszego funkcjonowania.
Z czym kojarzy nam się słowo komunikacja? Może zależeć to od prostych, pierwszych skojarzeń typu: przemieszczanie się, relacja, wymiana zdań, poglądów, przekaz itd. Powyższe obrazuje prosty schemat:
My skupimy się na komunikacji jako wymianie informacji między jej uczestnikami. Teraz rozszerzymy schemat:
Czy to znaczy, że wygląda to tak prosto jak na schemacie? Niekoniecznie. Bowiem formy i sposób komunikacji bywają różne. To co teraz mam na myśli to forma słowna i pozasłowna. Okazuje się jednak, że słowa stanowią zaledwie 7% skuteczności i niesionej treści informacyjnej. To wiadomość dla tych, którzy powinni popracować nad konkretną treścią wypowiedzi a ograniczyć „lanie wody” (jakże często spotykamy się z takim określeniem). Okazuje się, że w naszych relacjach ważna jest mowa jako głos czyli jak mówimy (38%) a najważniejsza to reszta tzw. „Mowa ciała” (55%). Tu mamy na myśli mimikę, kontakt wzrokowy, gestykulację i zależności przestrzenne (zachowanie odpowiedniej odległości). Bo „Coraz częściej komunikacja wyraża się w zapisanych na monitorze literach a nie w tembrze głosu i spojrzeniu”. Odniesieniem do tego cytatu może być ciekawostka, iż dysponujemy 1.000.000 gestów a 550.000 słów. Natomiast 1 spojrzenie można przyrównać do 1000 słów.
Wobec czego:
„Zapominamy, jak ważna jest zwyczajna rozmowa, wspólna kawa, dobre słowo do poduszki.
Zapominamy, że to słowa budują mosty, a milczenie jak ogień je spala.
Zapominamy, ile znaczą drobiazgi, dobre gesty, ciepło głosu, smaki i zapachy.
Zapominamy, że mamy emocje i marzenia …”
(Kaja Kowalewska)
Pozwolicie, że dla potrzeb dalszej części komunikację nazwę porozumiewaniem się, czy relacjami.
Moi drodzy, gdyby dalej „ciągnąć” temat w powyższym klimacie, to stwierdzilibyśmy, że to proste. Pojawiły się proste schematy, liczby i wyjaśnienia. Ale sedno tematu tkwi w tym jak przebiega proces porozumiewania kiedy w tzw. „kanale informacyjnym” pojawią się określone „szumy” inaczej mówiąc bariery komunikacyjne. Moglibyście zapytać o co chodzi? To ja mogę najpierw jako pierwsza zapytać?: Czy zawsze przekaz drugiej osoby jest dla Was zrozumiały?, prosty?, do przyjęcia? itd. …” Otóż pozwólcie, że odpowiem sama: okazuje się, że często nie.
Zatem co oznacza ta bariera. Jest to „coś” co powstrzymuje bądź blokuje skuteczność komunikowania się (porozumiewania, relacji). Do tej pory jako „szumy” traktowaliśmy: hałas, określone „nieumiejętności”, brak empatii, zaburzenia mowy, brak zaufania, nastawienie, emocje, różnice językowe, pokoleniowe, słownictwo … itp.
I żeby nie było tak tylko naukowo to potraktujmy komunikację w praktyce:
„Wnuk mówi do dziadka:
- Kiedyś to mieliści źle. Nie było Internetu, komórek, czatu ani Gadu-Gadu …
- Jak Ty babcie poznałeś?
- No jak nie było? Wszystko było – odpowiada dziadek.
- Nie rozumiem – mówi wnuczek.
- No, przecież babcia mieszkała w internacie, jak wracała ze szkoły, to ja stałem na czatach, wychodziłem z babcią na gadu – gadu, a jakby nie komórka, to Ciebie i Twojego ojca nie byłoby na świecie”
Moi kochani a teraz przejdźmy do meritum zagadnienia. Nie ukrywam, że ten temat miał być przeprowadzony stacjonarnie. Przygotowanie do przeprowadzenia zajęć było dość wymagające, choć temat jest mi znakomicie znany. Powyższe ujęcie to tylko zasygnalizowanie haseł do dalszej refleksji on-line.
Odniesiemy się obecnie do sytuacji, w której znaleźliśmy się teraz. Jak w dobie (czasach) epidemii (pandemii) wygląda zagadnienie porozumiewania się i na co w szczególności należałoby zwrócić uwagę. Tutaj nie będą już potrzebne jw. sztywne schematy. Musimy wziąć pod uwagę wiele aspektów, takich jak: zdrowie i życie a co za tym idzie, rozsądne i odpowiedzialne stosowanie się do środków ochronnych, o których mówimy i przypominamy sobie cały czas. Należą do nich : noszenie maseczek, przestrzeganie dystansu społecznego i dezynfekcja. I jeżeli nie myślimy o sobie, to pomyślmy o tych, którzy są obok nas. Kolejnym aspektem będzie ważna dla każdego tzw. dbałość o komfort psychiczny. Ważnym czynnikiem będą też tzw. procesy poznawcze tj. spostrzegawczość czy obserwacja, szczególnie w sytuacji konieczności czy potrzeby udzielenia określonego wsparcia. Niebagatelne są również: empatia, altruizm, wolontariat itp.
Ważna będzie także nasza „elastyczność” myślenia, postrzegania i zachowania.
Istotną rolę niosą narastające zmiany w życiu społecznym i politycznym, wobec których wyrażamy swoje refleksje, opinie, zdania oraz dyskutujemy. I na tym w naszym artykule się zatrzymajmy.
Zobaczcie wobec tego, co powyżej, ile spraw należy wziąć pod uwagę mówiąc o komunikacji międzyludzkiej, choć przecież mamy świadomość że nie jesteśmy w stanie wymienić wszystkiego, co nas dotyczy, czy otacza.
Gdybyście teraz chcieli dalej rozwinąć temat barier komunikacyjnych – od czego należałoby zacząć? Jak myślicie? Otóż w pierwszej kolejności nasuwają się tzw. strefy kontaktu i możliwości ich zastosowania. Jest to dziedzina zwana proksemiką a zajmuje się zależnościami przestrzennymi między ludźmi. Zgodnie z nią znajdujemy się teraz w strefie zwanej służbową lub kontaktów społecznych, w której mieści się sugerowany w obostrzeniach dystans społeczny od 1,5 -2,00 m. Mamy jeszcze do dyspozycji strefę oficjalną (powyżej 3,6 m). Utrudniona zostaje natomiast strefa towarzyska (około 45 – 120 cm). To zachowanie dystansu przekłada się na codzienne funkcjonowanie społeczne.
Kolejną ważną kwestią jest porozumiewanie się w maseczkach. W przypadku osłony nosa i ust jest więcej rzeczy, na które należałoby zwrócić uwagę w kontekście relacyjności. Plusem jest utrzymanie kontaktu wzrokowego, ale co trudniejsze to wymiar emocjonalny dotyczący mimiki całej twarzy, co jak pisałam wyżej ma istotne znaczenie. Same słowa i wypowiedzi mogą być niezrozumiałe czy nie dosłyszane. To stanowi istotną barierę.
Dwie opisane wyżej kwestie mogą być przyczyną odczuwanego dyskomfortu a niekiedy niemożności sprostania ich stosowaniu. Ale jeżeli pomyślimy i będziemy przekonani, że to chroni nasze zdrowie i życie, to trudno z tymi aspektami się nie zgodzić.
Źle by się stało gdybym w tym miejscu nie uwzględniła faktu, że młode pokolenie (i nie tylko) bardzo dobrze radzi sobie z porozumiewaniem, wykorzystując media społecznościowe. Szczególne teraz, kiedy mamy nauczanie on-line i kontakty społeczne bezpośrednie są ograniczone te media dają możliwość zachowania ciągłości znajomości, informacji itd. , po prostu ułatwiają relacje i porozumiewanie się. Choć w tym względzie należałoby również uwzględnić określone zasady i granice.
Zdaję sobie sprawę, iż poruszając temat niniejszego artykułu można rozpocząć analizy czy dyskusje. Taki był też mój zamiar. Dlatego wiem, że nie należy postawić tu kropki (.)
Ale na koniec nie byłabym sobą, gdybym nie zacytowała:
„Natura dała nam jeden język, a dwoje uszu po to, ażebyśmy słuchali dwa razy więcej, niż mówimy”.
(Zenon z Kition – filozof grecki)
Wszystkich odbiorców mojego artykułu serdecznie pozdrawiam i życzę zdrówka. Zachęcam Was do wymiany zdań – podaję adres e-mailowy:
Iwona Paterek
Wychowawczyni grupy I
- Szczegóły
- Autor: Administrator
- Kategoria: Aktualności
- Odsłon: 1
Przepisy:
Mangno lassi
1 dojrzałe mango, szklanka jogurtu greckiego, 1 łyżeczka miodu, 1 łyżeczka kardamonu (to on daje ten niebiański smak) i 1/2 szklanki wody.
Zdrowy owocowy
1/2 świeżego ananasa, 1 banan, 1 kiwi, 2 szklanki wody, 100ml mleczka kokosowego i sok z cytryny do podkręcenia smaku.
Zdrowy oczyszczający
2 garści szpinaku baby, 1 pęczek natki pietruszki, 1/2 awokado, 1 banan, 1 szklanka wody, sok z 2 pomarańczy.
Zdrowy chleb:
300g płatków owsianych
500ml jogurtu naturalnego
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka miodu
1 szklanka ulubionych nasion (np. dynia, czarnuszka, słonecznik, siemię lniane )
szczypta soli
Piec od 50-60 minut w temperaturze 180°C